Tesla drastycznie obniżyła ceny samochodów. Tak zdobywa się klienta i nowych wrogów

Na taki obrót spraw nikt nie był przygotowany. Tesla z dnia na dzień obniżyła ceny poszczególnych modeli w Stanach Zjednoczonych, Chinach, Europie, czy Polsce, spadły od 6 do nawet 20 procent. Wszystko stało się niedługo po tym, jak Elon Musk stwierdził, że „ceny nowych są za wysokie”. Tym zagraniem amerykańska marka w mgnieniu oka zdobyła wielu nowych klientów i masę nowych wrogów.

Jeżeli 2023 rok zaczyna się wielkimi przecenami w salonach Tesli, to nie chcę nawet myśleć, co wydarzy się potem. Agresywne zagranie ze strony amerykańskiego producenta sprawiło, że Tesla Model 3 oraz Tesla Model Y na wielu rynkach stały się jeszcze bardziej atrakcyjne od elektryków z Europy czy Korei. Ceny poszczególnych wersji obniżono o nawet 20 procent.

Tesla – cena elektryków leci w dół. Skąd ten pomysł?

Zgodnie z nowym cennikiem, popularną Teslę Model Y można kupić w Stanach Zjednoczonych już od 52 900 dolarów (ok. 229 500 zł). Przed obniżkami za bazowy wariant trzeba było zapłacić co najmniej 65 990 dolarów (ok. 286 000 zł). Stało się się to niedługo po tym, jak Elon Musk stwierdził, że ceny nowych samochodów są zdecydowanie za wysokie.

Warto też zauważyć, że końcówka ubiegłego roku nie była najlepszym okresem dla amerykańskiej marki. Z powodu spadków sprzedaży Tesla nie spełniła zakładanych planów. Teraz wszystko się odwróci, bowiem w wielu przypadkach bardziej będzie się opłacało zamówić Teslę, niż elektryczną Skodę, Forda, Hyundaia, Kię czy Volkswagena. Zwłaszcza, że dziś zamówione auta producent zadeklarował się dostarczyć najpóźniej do końca marca.

Tesla Model 3 spełnia wymagania programu „Mój Elektryk”

Po obniżkach cen, które objęty także polski rynek, Tesla Model 3 w mniejszą baterią i napędem na jedną oś, spełnia wymagania programu „Mój Elektryk”, bowiem jej ceny startują od 219 990 zł (wcześniej 244 990 zł). To oznacza, że do nowej Tesli państwo dołoży obywatelom z Kartą Dużej Rodziny nawet 27 000 zł. Uwzględniając więc dofinansowanie możemy kupić Model 3 ponad 50 000 zł taniej, niż w 2022 roku.

Pocieszeni tym faktem z pewnością nie są klienci, którzy nową Teslę zamówili przed sylwestrem. Do śmiechu nie jest również tym, którzy zamiast bajeranckiej i modnej Tesli, byli zmuszeni wybrać coś europejskiego lub koreańskiego. W obecnej sytuacji bazowe warianty mniejszych Tesli kosztują prawie tyle samo, co konkurencyjne modele.