Odbieranie prawa jazdy za prędkość niezgodne z konstytucją. Przepisy się zmienią?

przez Maciek Lubczyński

Najnowszy wyrok TK zapowiada trzęsienie ziemi w przepisach dla kierowców. Czy odbieranie prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym jest niezgodne z konstytucją? Może na to wskazywać uzasadnienie wtorkowego wyroku, który może nieźle namieszać w zasadach, które obowiązują nas od 2015 roku.

Jak donosi PAP, przepis wprowadzony nowelizacją Kodeku karnego z marca 2015 roku jest niekonstytucyjny. Chodzi o zatrzymywanie prawa jazdy na 3 miesiące w razie przekroczenia prędkości w terenie zabudowanym i przewożenie w samochodzie większej liczby pasażerów niż jest o tym mowa w dowodzie rejestracyjnym. Kontrowersyjne zapisy ustawy sprawiły, że przez ostatnie kilka lat, policjanci odebrali lejce setkom tysięcy kierowców, którzy nie potrafili powstrzymać się od zbyt szybkiej jazdy. Wszyscy przyzwyczaili się do obowiązującego prawa, większość przestała przekraczać prędkość (w tak dużym stopniu) w miastach i wydawało się, że w nic już się w tej sprawie nie zmieni. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego rzuca jednak nowe światło na sprawę i może nieźle namieszać w prawie, które obowiązuje kierowców już od ponad 7 lat.

Utrata prawa jazdy za zbyt szybką jazdę niezgodna z konstytucją

Trybunał Konstytucyjny pochylił się nad tym tematem na wniosek pierwszej prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej, który został złożony w kwietniu 2021 roku. Prezes Sądu Najwyższego zaskarżyła w nim dwie przesłanki, które uprawniają Starostę do wydania decyzji dotyczącej administracyjnego zatrzymania prawa jazdy.

odbieranie prawa jazdy

Pierwszą przesłanką jest przekroczenie dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o więcej niż 50 km/h. Druga przesłanka to przewożenie większej liczby osób niż wynika to z liczby miejsc, która określona została w dowodzie rejestracyjnym (pozwoleniu czasowym) lub „z konstrukcyjnego przeznaczenia pojazdu niepodlegającego rejestracji”.

Starosta nie dokonuje samodzielnie ustaleń faktycznych co do rzeczywistego przebiegu zdarzenia. Jest związany treścią informacji organu kontroli ruchu drogowego. Treść informacji funkcjonariusza policji korzysta ze swoistego domniemania prawdziwości, które nie może być przez stronę podważone w toku postępowania administracyjnego ws. zatrzymania prawa jazdy

Uzasadnienie wyroku TK, sędzia sprawozdawca Piotr Pszczółkowski

A w praktyce – co to oznacza dla kierujących?

Na razie niewiele. Wyrok TK wchodzi w życie dopiero w momencie opublikowania go w Dzienniku Ustaw, a jak pokazuje praktyka, Trybunał czasami zwleka z tym baardzo długo. Kiedy już to nastąpi, zlikwidowana zostanie podstawa prawna pozwalająca na wydawanie decyzji o czasowym pozbawieniu uprawnień do kierowania pojazdem, a to da kierowcom ważne narzędzie w sytuacji, w której policja zawnioskuje do starosty o czasowe pozbawienie ich prawa jazdy. Krótko mówiąc – jest spora szansa, że znajdujemy się u progu bardzo istotnych zmian. Czy będą one korzystne? Na tę chwilę trudno powiedzieć – uspokojenie ruchu w miastach jest pożądane, ale z drugiej strony, brak możliwości faktycznego odwołania od decyzji funkcjonariusza trudno nazwać idealnym rozwiązaniem.

Skomentuj

Scrolluj dalej, tam czeka na Ciebie następny wpis

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Akceptuję Polityka prywatności