Nowy Nissan X-Trail wjeżdża do salonów. Pierwsze sztuki trafiają do klientów, a my zajrzeliśmy do cennika, by sprawdzić, ile kosztują jego poszczególne wersje. Stosunek ceny do liczby cylindrów nie jest może najlepszy, ale znacznie ważniejsze wyposażenie i osiągi nie dają powodów do narzekania.
Pierwsze sztuki tego modelu zmierzają już do klientów. Nissan X-Trail wjeżdża do polskich salonów i oferuje więcej od swojego poprzednika. Jest od niego również wyraźnie droższy, bo cennik otwiera kwota, która w X-Trailu poprzedniej generacji odpowiadała topowej odmianie. Dziś nie ma co liczyć na promocje – płacimy więcej i czekamy dłużej. W przypadku X-Traila jest jednak na co czekać. W polskiej ofercie znajdziemy tylko dwa poziomy wyposażenia i trzy wersje silnikowe. Sercem każdej z nich jest 3-cylindrowy silnik o pojemności 1,5 litra.
Nissan X-Trail – wyposażenie
Wchodząca na rynek generacja Nissana X-Traila „w bazie” (w wersji N-Connecta) oferuje 18-calowe felgi, przyciemniane szyby z tyłu, LED-owe światła, 12,3-calowy ekran dotykowy, 3-strefową klimatyzację, system kamer 360 stopni i cyfrowe zegary. Brzmi całkiem dobrze. Bogatsza odmiana Tekna proponuje 19-calowe felgi, system audio Bose, system ProPILOT Assist, wyświetlacz head-up, elektrycznie otwierana i zamykaną klapę bagażnika, a także inteligentnego asystenta automatycznego parkowania.
Nissan X-Trail – silniki i osiągi
Miałem przyjemność jeździć już nowym Nissanem X-Trailem i miło mi potwierdzić, że osiągi topowej wersji w niczym nie przypominają tych, które znaliśmy z poprzednika. Model z napędem e-POWER e-4ORCE ma 213 KM, obiecuje 7 sekund do setki i faktycznie, dynamiki mu nie brakuje.
Słabsza, 204-konna wersja e-Power 2WD przyspiesza od 0 do 100 km/h w 8 sekund, a bazowy, spalinowy wariant robi setkę w rozsądne 9,6 s. Nie każdemu spodoba się, że nie da się tu wybrać wariantu 4-cylindrowego ale według mnie klienci zainteresowani bazową odmianą mają to gdzieś, a Ci, którzy kupią hybrydę… nawet nie usłyszą warkotu 3-cylindrowca, bo praca spalinowej jednostki jest tu świetnie zamaskowana. W X-Trail 2023 dostępny jest jedynie automat – przy okazji premiery SUV-a, Nissan pożegnał ręczną przekładnię. I dobrze.
Cennik Nissana X-Trail
Nowy X-Trail jest dostępny w wersjach 5 i 7-osobowej. Całkiem przestronne wnętrze umożliwiło wygospodarowanie miejsca na trzeci rząd siedzeń, który w tym segmencie nie jest wcale oczywistością. Tak kształtują się kwoty w cenniku nowego SUV-a:
VC-T MHEV 163 KM XTRONIC 2WD | VC-T MHEV 163 KM XTRONIC 2WD | e-POWER 204 KM 2WD | e-POWER 213 KM e-4ORCE | e-POWER 213 KM e-4ORCE | |
5-osobowy | 7-osobowy | 5-osobowy | 5-osobowy | 7-osobowy | |
N-Connecta | 181 500 zł | 185 500 zł | 196 200 zł | 206 200 zł | 210 200 zł |
Tekna | 199 850 zł | 203 850 zł | 214 550 zł | 224 550 zł | 228 550 zł |
Choć nie jest najtaniej, cena poszczególnych odmian nie rośnie lawinowo, a kompletne wyposażenie już w bazowej wersji sprawia, że kwota zakupu topowej wersji nie wydaje się być wygórowana. Moim zdaniem warto dopłacić do hybrydy – napęd e-POWER działa nieco inaczej niż większość hybryd na rynku, a silnik spalinowy pełni tu wyłącznie rolę generatora prądu. Nie ma on mechanicznego połączenia z kołami i pierwsze jazdy wskazują na to, że takie rozwiązanie w praktyce działa całkiem nieźle. Jeśli zależy nam na osiągach i zamierzamy zjechać czasami z asfaltu (pamiętacie, jak „terenowy” był pierwszy X-Trail?), warto zainteresować się topową wersją e-POWER e-4ORCE.