Najszybszy i najmocniejszy model z Affalterbach został wyceniony w Polsce. Mercedes-AMG GT 63 S E Performance pojawił się w konfiguratorze i trzeba mu przyznać, że nie tylko osiągami wbija w fotel. Sportowa hybryda plug-in o mocy 843 KM i ponad 1400 Nm na „dzień dobry” kosztuje prawie bańkę!
Producent z Afflaterbach swoją nowością zaspokoił Unię Europejską i najbardziej wymagających klientów. Topowy wariant modelu GT 4-Door Coupe w 2022 roku ciągle jest oferowany z widlastą „ósemką” i jest jeszcze mocniejszy niż wcześniej. Oto nowy Mercedes-AMG GT 63 S E Performance, czyli najszybsze i najmocniejsze auto spod znaku AMG w historii. Pracująca pod maską benzynowa jednostka biturbo o pojemności 4-litrów, która generuje moc 639 KM i 900 Nm, jest wspierana przez motor elektryczny generujący dodatkowe 204 KM i 320 Nm, co przekłada się na łączną moc 843 KM i ponad 1400 Nm. W efekcie ta ważąca grubo ponad 2 tony limuzyna przyspiesza do pierwszej „setki” w 2,9 sekundy, zaś od 0 do 200 km/h w mniej niż 10 sekund. Prędkość maksymalna wynosi z kolei 316 km/h.
Hybryda na pozór
W obecnych czasach marki muszą elektryfikować wszystko, jeśli chcą uniknąć wysokich kar. Unia Europejska nie bierze jeńców i za każdy „nadprogramowy” gram CO2 (dopuszczalne 95g/km) wystawia producentom wysoki rachunek (95 euro). Mercedes-AMG GT 63 S E Performance nie jest hybrydą plug-in (PHEV), która przejedzie na prądzie najdalej, tylko taką, która energię elektryczną wykorzystuje do własnych celów – osiągów. Nowy model z Affalterbach na maksymalnie naładowanych akumulatorach (6,1 kWh) potrafi przejechać ok. 12 kilometrów, ale spójrzmy prawdzie w oczy – żaden klient nie będzie się tym martwił.
Mercedes-AMG GT 63 S E Performance – ceny w Polsce
Topowe wydanie GT 4-door’a oferuje kosmiczne osiągi i sporo luksusu, ale przy tym wszystkim emituje średnio 180 g dwutlenku węgla na każdy kilometr. Aby pokryć unijne kary cena musi być więc równie wysoka. W Polsce Mercedes-AMG GT 63 S E Performance startuje od 993 900 zł. Po dorzuceniu w konfiguratorze większych felg, specjalnego lakieru, karbonowych dokładek i masy innych udogodnień cena winduje do ponad 1,3 mln złotych. W takim przedziale cenowym konkurować z nim może już tylko Porsche Panamera.