Ford Mustang w nowej odsłonie szykuje się do rynkowej premiery. Auto, które w salonach pojawi się w drugiej połowie 2023 roku jeszcze nie jest wytwarzane, ale pierwszy egzemplarz zbudowany dla klienta został już sprzedany. Zawrotna kwota trafi na cele charytatywne.
O nowym Mustangu wiemy już w zasadzie wszystko. Samochód został zaprezentowany w wersji gotowej do produkcji, a ta rozpocznie się lada chwila. Na legendę w nowej odsłonie czeka wielu klientów, ale zaszczyt posiadania auta numer jeden został zarezerwowany dla nabywcy z wyjątkowo grubym portfelem. Wszystko w słusznej sprawie! Pierwszy egzemplarz nie zjechał jeszcze z taśmy, ale został już sprzedany na aukcji charytatywnej. Dochód z jego sprzedaży zasili szczytny cel – kwota niemal pół miliona dolarów zostanie przekazana na badania nad cukrzycą u nieletnich.

Mustang numer 1 sprzedany na aukcji
W ramach aukcji charytatywnej organizowanej przez dom aukcyjny Berret-Jackson, Ford zaoferował Mustanga GT 2024 z VIN-em numer jeden, a wylicytowane auto trafi do zwycięzcy zaraz po rozpoczęciu seryjnej produkcji. Pojazd został wylicytowany za zawrotną kwotę 490 000 dolarów. Wyjątkowy okaz w kolekcji nabywcy zostanie skonfigurowany zgodnie z jego życzeniem, co przy takich pieniądzach wydaje się być uczciwą propozycją. Cena Mustanga z numerem 1 jest prawie 13 razy wyższa od cennikowych amerykańskich kwot najnowszej odsłony Mustanga w wersji GT. Całość tej kwoty zostanie przeznaczona na badania nad cukrzycą typu 1 u dzieci.

To nie pierwsza taka aukcja
Ford zorganizował już kiedyś podobną akcję. W marcu 2021 roku na licytację trafił pierwszy numer VIN elektrycznego Forda Mustanga Mach 1. Osiągnięta cena wyniosła 500 000 dolarów i, podobnie jak w przypadku Mustanga GT, całość również została przekazana na walkę z cukrzycą.
Ford Mustang GT 2024
Siódma odsłona Mustanga powinna zadowolić wiernych fanów modelu. W ofercie obecny pozostanie wariant napędzany wolnossącym silnikiem V8. Nowy Ford Mustang będzie oferowany w wersji GT jednostką o mocy do 486 KM, a w USA dostępny będzie również wariant z manualną skrzynią biegów. O tym, jak będzie wyglądała polska oferta Mustanga przekonamy się niebawem.


