Dacia Duster 1.5 dCi 4WD – nie zachwyca, ale robi to co musi

Dacia Duster to już niemalże legenda SUVów, a na pewno flagowy model Rumuńskiej marki. Producent zdecydował się na niewielki lifting. Ciężko będzie popsuć to auto, ale czy udało się coś poprawić?

Co by nie powiedzieć bardzo lubię Dustera. Przejechałem za kierownicą różnych egzemplarzy tysiące kilometrów, wyrabiając sobie własne zdanie i zestawiając oczekiwania względem samochodu z bużetowym SUVem Rumuńskiej marki. 

Oczywiście są gusta i guściki, ale obiektywnie rzecz ujmując Dacia Duster może się podobać. Karoseria jedynego SUVa Dacii jest ładnie narysowana, ale jednoczesnie Duster niczego nie próbuje udawac. Jest to auto stylistycznie zachowawcze o przyjemnych proporcjach nadwozia. Kreska projektantów jest miła dla oka, pozbawiona kanciastych wykończeń i ostrych lini – mimo tego auto wygląda całkiem świeżo. Buda szczegolnie zyskuje dzięki napompowanym nadkolom, które optycznie powiększają karoserię. Autu nie można zarzucić, że jest przeładowane niepotrzebnymi detalami. Z jednej strony to dobrze jednak do prawdziwego, rasowego wyglądu SUVa i małej terenówki brakuje mi akcesoryjnych progów. 

Nadwozie bardzo wzbogaca powłoka lakiernicza. I tak budę oblał wyceniany na 2700zł lakier pomarańcz Arizony! Jednak nawet ten oczojebny kolor nie zatuszował brak polotu w tylnej części nadwozia. Żebyśmy się dobrze zrozumieli – jest poprawnie, ale mi brakuje czegoś, po czym mógł zapamiętać tył tego auta. Nie mam na myśli lamp, które przed liftem, wzorem bardzo zblizone były do Jeepa Renegade’a. Wzór po lifcie został zmieniony, a motyw świetlny zdecydowanie bardziej identyfikuje się z marka Dacia. 

O ile z zewnątrz auto nie rozczarowuje, tak w środku poziom endorfin drastycznie spada. Po otwarciu drzwi oczom ukazuje się obraz z którego można by się cieszyć ale 10 lat temu. Deska jest prosta, plasticzana i średnio przyjemna w dotyku. Na plus na pewno trzeba zapisać ergonomię wnętrza, dobrze znane z Renowek przełączniki, guziki , zegary i wyświetlacz. 

Wnętrze Dacii Duster zdradza za co płacimy. Dostajemy to co konieczne do prowadzenia pojazdu, okraszone dodatkami, jeśli takie dobierzemy, a wszystko to z niedociągnięciami tu i ówdzie. W Dusterze widać, że na materiałach wnętrza, ich spasowaniu oraz połączeniu srogo oszczędzano. Nie powinno nas zdzwić, że tu i ówdzie widać spaw, mastykę łączenia blach oraz śrubki montujące, ale czego się spodziewaliśmy? Dacia ma być autem dostępnym za niewygórowaną kwotę, o dobrym stosunku jakości do ceny – i tak jest! Do tego Duster jest przyjemny dla oka oraz może nie być jedynie puszką na kołach z jedynie niezbędnymi urządzeniami do prowadzenia auto – da się je również ciekawie wyposażyć!

Dacia Duster – ceny

Kończąc jednak nierówną dyskusję o designie i wzornictwie spójrzmy jednak na największą zaletę tego auta – cenę! Konfigurator otwiera wersja Essential z kwotą 67 800zł – niby mało, ale jak sięgniemy pamięcią Duster kiedyś rozpoczynał się z 5-tką na początku, ale zapierdzielająca inflacja, braki w przewodnikach zrobiły swoje. Wracając jednak do cennika podstawowa wersja oraz pośrednia opcja Expression (75 000 zł) dostępna jest tylko z silinkiem benzynowym oraz z fabryczna instalcją LPG. Jednostka diesla zaszczyci dopiero w najwyższej wersji wyposażenia Journey, która startuje od 80 200zł. 

Dopiero w tej wersji rozpoczynamy zabawę  w zielone, dopiero teraz mamy do wyboru pełną paletę silnikową, wraz z napędem na wszystkie koła oraz automatyczną skrzynię, ale oczywiście nie wszystko na raz! Napęd 4×4 jest dostepny tylko z dieslem lub najmocniejszą benzyną o mocy 150KM. Wtedy niestety nie dobierzemy automatycznej przekładni (6 przełożeń). Osobiście uważam to za duży błąd i stratę potencjalnego klienta, ale z drugiej zaś strony, Duster nie cierpi na brak zainteresownaia na rynku. Jesli AWD nie jest niezbędne to spieszę wyjsnić automat nie może być sparowany z dieslem a tylko z najmocniejszą 150KM. Skomplikowana ta układanka – nasz testowy egzemplarz został wyposazony w wysokoprężna jednostkę napędową sparowaną z napędem na cztery koła, a wiec również w ręczną skrzynię o sześciu przełożeniach. 

Manualna skrzynia biegów w Dacii Duster ma sześć przełożeń i wbijanie kolejnych biegów może nie przypomina gmeranie łopatą w błocie, ale sama skrzynia jest średnio precyzyjna. Skok lewarka jest dość długi, pierwsze dwa przełożenia są krótkie, w zasadzie ruchu miejskim można spokojnie egzystyoiwać bez „jedynki”. Ta z koleji może być traktowana jako podbieg to wyciągania auta z opresji w terenie, gdzie niezbędne jest uzyskanie maksmalnego momentu na koła. W tym aspekcie Duster pokazuje swoje zdecydowane terenowe oblicze!

Kolejna odslona off rodaowego sznitu to napęd, który mozemy ustawić w trzech konfiguracjach – napęd na przód, auto – czyli napęd na tył dołączany jest za pomoca komputera dzięki Haldexowi. Ostatnim ustawieniem jest zblokowanie napędu na cztery koła, a więc w tym rozdział mocy to 50/50.

W kwestii układu kierowniczego, jego responsywności Duster znów raczej powinien byc wrzucony do koszyka z terenówkami – kierownica chodzi miękkooraz gładko. Obracq się dość szybko, jednak reakcja na polecenia kierowcy sa opieszałe. Winne są przełożenia koła kierownicy o nastawach raczej w teren, które powodują wolną reakcję na ruchy kierownicy. 

Słów kilka o wysokopręznej jednostce napędowej to zdecydowanie za mało! Silnik w Dusterze nie jest na pewno mistrzem przyspieszenia, napędza ważące blisko 1400kg nadwozie do pierwszej setki w czasie nieco ponad 10 sekund, ale subiektywne odczucie wskazuje, że trwa to zdecydowanie dłużej. W ruchu miejskim moc wystarcza do żwawego napędzania auta, ale na trasie ekspresowej czy autostradzie zabiera to wieki. No dobrze, nie bądźmy aż tak srodzy, może nie trzeba planować manewru z kalendarzem ale jednak dobre oszacowanie czasu i odległości ma tutaj spore znaczenie! 

Niewysilony diesel może nie zaskakuje mocą ale na pewno zasługuje na uznanie ze względu na splanie i ekonomię. 6 z małym ogonkiem to spalanie całkowicie normalne, przy butowaniu spalanie wzrasta do 7.5  na ekspresówkach. 

Dacia Duster nie jest idealna, na pewno trzeba mieć świadomość, że niższa cena ma swoje odzwierciedlenie w niezbyt wyśrubowanej staranności spasowania i użytych materiałach ale również w koncepcji wnętrza i prostocie urządzeń pokładowych. Tak czy innaczej to auto nie udaje czegoś, co mogłoby rozczaroiwać przy bliższym poznaniu. Szczególnie trzeba docenić silnik, napęd, ekonomię oraz koszty utrzymania. Dla mnie super daily, a jakie jest Twoje zdanie?

Dacia Duster galeria zdjęć:

Dacia Duster 1.5 dCi 4WD - dane techniczne