Cupra Tavascan – premiera. Nowy SUV będzie hitem?

przez Maciek Lubczyński

Cupra rozwija gamę modelową. Do oferty dołącza Tavascan czyli elektryczny SUV zbudowany na platformie MEB. Efektowny wygląd, niezłe osiągi i rozsądny zasięg. Wygląda na to, że wszystko jest tu na miejscu.

Powiedzieć, że Cupra jest oczkiem w głowie koncernu byłoby nadużyciem, ale najmłodsza marka grupy bez wątpienia ma w sobie ogromny potencjał. Cupra Tavasacan przyjeżdża na imprezę nieco spóźniona, ale w świetnym stylu. Spóźniona, bo najnowszy model marki jest mocno spokrewniony z Volkswagenem ID.5 i Skodą Enyaq, które już od pewnego czasu są obecne na rynku. Nie ma tego złego – ciekawa stylistyka i charakter mogą przyciągnąć do salonu wielu klientów.

Cupra Tavascan – wymiary

Czy Tavascan będzie hitem na miarę Formentora? Raczej nie, bo ten drugi znakomite wyniki sprzedaży zawdzięcza nie tylko efektownej stylistyce, ale i obecności silnika 1.5 TSI w ofercie. Tavascan będzie tylko i wyłącznie elektryczny, a więc wyraźnie droższy i skierowany do nieco węższej grupy odbiorców. Nowa Cupra jest też większa od Formentora. Ma 4,64 m długości, 1,86 m szerokości i 1,58 m wysokości. Rozstaw osi to 2,77 m, co w porównaniu do większości elektryków tej klasy jest wartością raczej niewielką. ID.5 jest jednak przestronnym autem, więc tego samego możemy spodziewać się po Tavascanie. Bagażnik ma przyzwoite 540 l pojemności.

Cupra Tavascan

Cupra Tavascan – silniki i zasięg

Osiągi nie dadzą powodów do wstydu, choć trzeba przyznać, że stosunek mocy do czasu przyspieszenia nie robi tu jakiegoś wielkiego wrażenia. Najmocniejszy Tavascan VZ ma 430 KM, 545 Nm z tylnego silnika i 134 Nm z przedniego. Pozwala to rozpędzić się do setki w 5,6 s. Dla porównania, mocniejszy o nieco ponad 50 KM Mustang Mach-E GT robi to znacznie szybciej, bo w około 4 s. Akumulator ma 77 kWh pojemności, co w Tavascanie VZ ma zapewnić zasięg 520 km, a w wersji 286-konnej, całe 550 km. Na finalną specyfikację jeszcze czekamy, ale wiadomo już teraz, że nowa Cupra powinna nieźle nadawać się również do dłuższych podróży. Maksymalna moc ładowania to 135 kW, czyli nieco mniej niż w przypadku zaktualizowanych niedawno Volkswagenów, które „łykają” nawet do 170 kW. Czy to zmieni się przy okazji update’u? Zobaczymy.

Cupra Tavascan - wnętrze

Wnętrze wygląda znajomo

Wprawne oko dostrzeże silne pokrewieństwo z modelami niemieckiej marki, ale z drugiej strony – Cupra wprowadziła też do kokpitu swoje porządki. Wielki ekran na środku deski rozdzielczej, mały wyświetlacz zegarów, płaska podłoga i niemal w pełni dotykowa obsługa – to już znamy. Wysoko poprowadzony tunel środkowy, trójramienna kierownica z dodatkowymi przyciskami i miedziane akcenty – to już w 100% zasługa Cupry. Wnętrze prezentuje się naprawdę zgrabnie i, jak pisałem wyżej, jest spora szansa, że będzie przestronne jak należy. Mocno opadająca linia dachu nie stanowi w ID.5 większej przeszkody – podejrzewam, że i tu nie ograniczy przesadnie ilości miejsca nad głowami.

Kiedy Tavascan zawita do salonów?

Nowa Cupra jeszcze w tym roku ma zaliczyć rynkowy debiut, co oznacza, że przyjmowanie zamówień powinno rozpocząć się niebawem. Tavascan ma silną konkurencję, bo nawet wewnątrz koncernu są auta o bardzo zbliżonych parametrach (i zapewne zbliżonej cenie). Rywalami będzie też wspomniany Mustang Mach-E czy Kia EV6 GT lub Hyundai IONIQ 5. Nie będzie łatwo, choć nietrudno mi sobie wyobrazić, że to właśnie styl Cupry przyczyni się do sukcesu. Pozostaje nam czekać na pierwsze sztuki w Polsce.

Skomentuj

Scrolluj dalej, tam czeka na Ciebie następny wpis

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Akceptuję Polityka prywatności